Joel Coen

Joel Daniel Coen

8,0
7 203 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby Joel Coen

Ja wybieram Fargo a jaka jest wasza decyzja?

eadamiec1

No country for old man

eadamiec1

Fargo

użytkownik usunięty
eadamiec1

''To nie jest ''Fargo'' dla starych ludzi''

trafnie to ująłeś usunięty użytkowniku ;p

eadamiec1

No Country

adeck92

No country for old man

użytkownik usunięty
eadamiec1

No country for old man

eadamiec1

No country for old man

eadamiec1

Fargo

użytkownik usunięty
eadamiec1

Oba filmy są rewelacyjne, ale dla mnie "Fargo". Akurat niedawno sobie odświeżałem twórczość braci Coen i muszę powiedzieć, że "Fargo" to zdecydowanie jeden z najlepszych filmów w historii kina, bardzo mądre kino z genialnym komizmem.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
eadamiec1

Fargo

eadamiec1

TNJKDSL pod KAŻDYM względem.

Sebu_BGZ

Pod względem oryginalności i pomysłowości napewno Fargo > To nie jest kraj...

eadamiec1

TNJKDSL to adaptacja książki, więc dziwne żeby był to oryginalniejszy film.

Sebu_BGZ

To nie mów, że pod każdym względem skoro To nie jest kraj... jest adaptowany a Fargo oryginalny scenariusz.

eadamiec1

To, ze jest oryginalniejszy to żadna przewaga.

Sebu_BGZ

Zależy dla kogo.

eadamiec1

Fargo

użytkownik usunięty
eadamiec1

NCFOM

eadamiec1

nie ma kraju dla starego człowieka

eadamiec1

Zdecydowanie "Fargo"

eadamiec1

FARGO ma bardziej przemyślaną i logiczną fabułę. FARGO ma ciekawszych, bardziej ludzkich bohaterów. FARGO jest dziełem nihilistycznym i pesymistycznym, ale nie pretensjonalnym i nachalnie dołującym. FARGO posiada wielki atut Coenów: czarny humor.

TO NIE JEST KRAJ DLA STARYCH LUDZI ma świetne, trzymające w napięciu sceny akcji (choć jest ich tyle, co kot napłakał).

Oba filmy łączy geniusz Rogera Deakinsa, który potrafi sfilmować zarówno zasypaną śniegiem północ kraju, jak i spalone przez Słońce południe. No i oba filmy mają gęsty klimat.

Jednak zwycięzca może być tylko jeden: FARGO.

feuerbach

Pierwszy twój akapit to jakieś nieporozumienie i nie chodzi mi to oczywiście o zalety które wymieniłeś po adresem filmu Fargo.

ApolloCreed_

W takim razie nie rozumiem :( Akapit, który zawiera zalety "Fargo" jest nieporozumieniem, ale nie chodzi o zalety "Fargo"? Musisz się na coś zdecydować.

feuerbach

ten akapit sugeruje jakoby NCfOM był filmem pretensjonalnym, nachalnie dołującym z nieprzemyślaną i nielogiczną fabuła

ApolloCreed_

Nic podobnego nie napisałem. Najwyraźniej jesteś przewrażliwiony na punkcie NCfOM i czytasz to, co chcesz wyczytać. Pierwsze 2 zdania dotyczą przewagi jednego filmu nad drugim i w żaden sposób nie wynika z tego, że NCfOM ma nielogiczną fabułę itd. Natomiast 2 kolejne zdania dotyczą wyłącznie Fargo, ale jeśli chcesz mogę to napisać: względem Fargo, NCfOM jest filmem bardziej pretensjonalnym, przesadnie dołującym (prowadzącym donikąd, nie pozostawiającym żadnej furtki), a czarnego humoru Coenów w zasadzie nie stwierdziłem.

Co ciekawe sam zagłosowałeś na Fargo. Jeśli więc nie żartowałeś, to sam musisz dostrzegać jakąś przewagę nad NCfOM. Tymczasem nie oburzyła Cię wypowiedź Sebu_BGZ: "TNJKDSL pod KAŻDYM względem". Ciekaw jestem pod jakim względem, bo chyba nie muzyki :)

feuerbach

ale umieszczając tego typu wypowiedzi w temacie "Fargo vs NC..." sugerujesz, że NC... ma właśnie te wady

eadamiec1

Fargo rewelacyjne ale jednak przegrywa w zestawieniu z To nie jest kraj dla starych ludzi. Ten film jednak niesie ze sobą więcej. Dzieło absolutnie genialne.

eadamiec1

,,No country for old man".

eadamiec1

Oba oceniłem tak samo, ale myślę, że Fargo jest jednak ciut lepsze.

eadamiec1

To nie jest kraj dla starych ludzi jest lepszym filmem, robi o wiele większe wrażenie od Fargo i chętniej po niego sięgam. Według mnie jest to najlepszy amerykański film ostatniej dekady.

eadamiec1

Dla mnie "To nie jest kraj dla starych ludzi" przebija "Fargo". Nie mówię, że "Fargo" jest zły. Jest fantastyczny, aczkolwiek potwornie irytowała mnie postać Marge. Na każdym kroku. Podczas scen z mężem, podczas przesłuchań, a nawet podczas sceny w wozie, w którym wiozła Gaeara. Nie mogłem jej znieść w tym filmie i psuła mi bardzo wybitny całokształt.

eadamiec1

"Fargo" minimalnie lepsze

użytkownik usunięty
eadamiec1

No country for old man. Bez dwóch zdań! Arcydzieło.

eadamiec1

Oba są doskonałe, ale głos na NCfOM

eadamiec1

Dwa najwybitniejsze filmy Coenów. Ciężki wybór, ale stawiam na "No Country...".

eadamiec1

Zdecydowanie Fargo

eadamiec1

Obydwa filmy rewelacyjne, ale lepsze jest "Fargo"

eadamiec1

Oba genialne, ale wyżej cenię No Country for Old Men

eadamiec1

Fargo to gniot, a ten drugi jest dobry.

eadamiec1

Fargo

eadamiec1

Fargo

eadamiec1

Fargo. Ncfom jest zbyt powazny, zbyt pretensjonalny. ktos na forum dobrze napisal, ze to tresc z tarantino, forma z tarkowskiego i sie to kupy nie trzyma. poza tym fargo ma ciekawszych, bo bardziej ludzkich bohaterow. w ncfom nawet prosty mysliwy to jakis geniusz, ktory na kazda okolicznosc ma przygotowane rozwiazanie.

eadamiec1

Z jednej strony kryminał z domieszką czarnego humoru w zimowym plenerze... a z drugiej oscarowy thriller o czystym złu z widoczkami jałowej pustyni w tle.

Choć kocham zimę i mroźny klimat to mój głos idzie na "To nie jest kraj dla starych ludzi"

eadamiec1

"To nie jest kraj dla starych ludzi" - moja ocena: 9.
"Fargo" - 7.

Postać którą wykreował Javier Bardem, czy trzymająca w napięciu scena ucieczki głównego bohatera przed psem...
W ogóle pomysł, by bezceremonialnie kasować ludzi sprężonym powietrzem - genialne i proste. Są to rzeczy, które urzekły mnie w "To nie jest kraj dla starych ludzi" i których nie doświadczyłem wcześniej. "Fargo" był po prostu dobry.

eadamiec1

Dzisiaj Fargo, a w poniedziałek To nie jest kraj. Albo odwrotnie. Albo lepiej. Obejrzę oba dzisiaj.

eadamiec1

No Country For Old Man

eadamiec1

No Country For Old Man

eadamiec1

Barton Fink ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones