PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=259289}

To nie jest kraj dla starych ludzi

No Country for Old Men
7,6 241 611
ocen
7,6 10 1 241611
8,3 41
ocen krytyków
To nie jest kraj dla starych ludzi
powrót do forum filmu To nie jest kraj dla starych ludzi

Końcówka ssie. Nawet nie chodzi o to, że Moss nie przeżył, a Anton wygrał. Ten film mógłby się skończyć w momencie przyjazdu szeryfa na miejsce zbrodni, ale jakiś Sherlock Holmes pomyślał, że fajnie będzie jak ostatnie pół godziny zawali się smętnymi scenami chodzenia Tommy'ego Lee Jonesa w kółko i gadania z innymi dziadkami. Nie rozumiem też w jaki sposób Anton domyślił się, żeby jechać na lotnisko, albo gdzie szukać Wellsa.

ocenił(a) film na 10
Kartolus

Zawsze mnie fascynowało jak na filmach morduś wyszukuje ofiarę jak igłę w stogu siana. Jak pies tropny czy co, po zapachu strachu?
A może telepatia drapieżnika? To możliwe. Hej!

ocenił(a) film na 8
baca350

Mnie też takie rzeczy fascynują, ale tylko wtedy, kiedy scenarzysta potrafi to fajnie wytłumaczyć. Na przykład w Breaking Bad każda rzecz została wytłumaczona, każdy wątek zamknięty i po obejrzaniu serialu człowiek nie czuł niedosytu. :)

ocenił(a) film na 10
Kartolus

No widzisz Kartolus, jakaż to kara posiadać WYOBRAŹNIĘ, umysł samemu musi dopowiedzieć historię której oczy nie widziały a głos nie opisuje ... hehe/

ocenił(a) film na 8
Duke_1988

Cóż, jeżeli scenarzysta czy reżyser mają wyobraźnię to niech przeleją ją przed kamerę. Ja jestem tylko zwykłym zjadaczem chleba. Nie wymagaj ode mnie za dużo. ;)

Kartolus

Może tylko przeczytania książki. W jej treści znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytania jak i zrozumiesz czemu ostatnie 30min filmu zostało poświęcone na, pozwól, że zacytuję, ,,pół godziny zawali się smętnymi scenami chodzenia Tommy'ego Lee Jonesa w kółko i gadania z innymi dziadkami''. Książka oprócz banalnej historii zawiera przede wszystkim bagaż istotnych dla współczesnego społeczeństwa przestróg.

ocenił(a) film na 8
kroolykaa

Książka ma ten sam tytuł? Bo przekonałeś mnie.

ocenił(a) film na 8
Kartolus

Nagroda Pulitzera dla Cormac McCarthego to nie wydmuszka, choć jego charakterystyczny styl, nie zawsze jest idealnie oddany na srebrnym ekranie, poczytaj i poszukaj kinowego jego dziedzictwa

ocenił(a) film na 8
kroolykaa

Film to samodzielny produkt i znajomość książki nie powinna być wymagana.

Duke_1988

Jeśli podtrzymamy się odniesienia do "niedosytu" to tak jakbyś pochwalał, że ktoś zamówił, nie wiem...frytki z kurczakiem, dostał frytki, a kurczak ? "umysł samemu musi dopowiedzieć"...miej Pan wyobraźnię :/ Już mnie irytuje ta w kółko powtarzana, z logicznego punktu widzenia — bzdura.

Bo wg tego założenia logicznego, rozwijając je można dojść, że równie dobrze niech robią film w którym po literach jest wielka czarna kropa na białym tle...a potem niech masy wysilają swoją wyobraźnię i zgadują o co chodziło reżyserowi...każdy zgaduje sobie co chce....no naprawdę wartościowe.
Co to ja mało mam w normalnym, prawdziwym życiu zagadnień i problemów do rozwiązania dla mózgu, że jeszcze w kinie, które ma być rozrywką...też mam się ścierać z niedomówieniami, niejasnościami -> NIEDORÓBKAMI :/ I to ma być WARTOŚĆ :/

ocenił(a) film na 10
rhotax

Chciałbym zauważyć, że prawa rynku gastronomicznego różnią się nieco od sztuki filmowej bądź jakiejkolwiek innej sztuki. Dzieło (film, obraz, książka, rzeźba) nie musi spełniać żadnych standardów, wymogów ani schematów, aby zadowolić "klienta" (czyt. odbiorcę), który może je przyjąć albo odrzucić. Jeść trzeba, oglądać można. Jeśli mamy do czynienia z intelektualną rozrywką (jak w przypadku wielu filmów np. braci Coen, Polańskiego, Lyncha etc.) należy potraktować poważnie fakt, iż są to filmy dla osób DO-RO-SŁYCH. Co za tym idzie; osób potrafiących posługiwać się nie tylko logiką, ale również - co ważne - rozumieć i akceptować zjawiska abstrakcyjne w różnej postaci (zwłaszcza artystycznej). Jednemu to się w kinie podoba, drugiemu nie; gusta są różne. Nie można jednak zarzucać scenarzystom niedopatrzeń, bo film nie został dopowiedziany; wierz mi lub nie: łatwiej jest napisać zamkniętą historię, która opowiedziana jest od A do Z z wszystkimi szczegółami niż zrobić odpowiednią "wyrwę" w treści filmu, by pozostawić widza z uczuciem frustracji. Tu nie chodzi nawet o to, żeby film zrozumieć na siłę albo za wszelką cenę starać się wyobrazić to, co nie zostało ukazane. Nie każdy film trzeba w pełni rozumieć, by się nim zachwycić. Chociaż przyznam szczerze, że "To nie jest kraj dla starych ludzi" nie jest filmem trudnym w odbiorze i nie za bardzo wiem, gdzie tkwi problem w zrozumieniu jego treści:-)

ocenił(a) film na 7
Kartolus

jak dla mnie brakuje muzyki

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones