z roku na rok. nie da się tego słuchać.
Z bratem uśmialiśmy się przy tych tłumaczeniach i to prawda za każdym razem co oglądam ten film w TV jest coraz gorzej. "Rokujmy" ??? Co to jest? Przecież to jasne, że chodzi o "Paktowanie".
Ostatnio była wersja z "parlementer" chyba, myślę że to już było lepsze.
Jak lektor wczoraj rokoko gadal to śmiać mi się chciało.
Alebo zamiast " to pewnie jakiś Francuz" to "to pewnie jakiś cudzoziemiec"
Tak "to pewnie jakiś Francuz" " to pewnie jakiś cudzoziemiec" no masakra. Znalazło się by jeszcze parę. A rokoko rozwaliło mnie jak całe te "rokowania"
Chodziło mi ogólnie o słowo "paktować" nie ważne w jakiej odmianie, a "rokować" przecież jest popularne, często można usłyszeć sformułowanie "rokowania pokojowe".
Nie mówię, że nie, ale od samego początku, gdzie oglądałam ten film zawsze było paktowanie. Pakt piracki i w ogóle. A tu nagle wyskakuje "rokowanie". Też jest adekwatne do tego, ale jednak paktowanie do mnie bardziej przemawia
najlepiej jak ostatnio oglądałem 3 części piratów z karaibów i w pierwszej części na ojca willa turnera mówili bucior, w drugiej pętelka, a w trzeciej rzemyk a wczoraj leciało w tvp i było sznurek. każdy lektor co innego. mam wielką pamięć do tekstów czasem i cały film mógłbym odegrać z pamięci (szczególnie gdy widzę go któryś raz z kolei) i trochę mi to przeszkadza...