Ja obejrzałem go w sumie dla tego że miałem takie zadanie domowe z Finansów, mieliśmy zobaczyć ten film pod względem "wielkiego kryzysu" i doszedłem do wniosku że każda scena w tym filmie jest na ten temat np. ten gruby facet co ich pobił jak dla mnie symbolizuje to że duże korporacje miażdżą małe. Bardzo fajny film jak mój prof. powiedział pokazuje Wielki Kryzys w wersji humorystycznej.